Wyłączyłam myślenie i zrobiłam pierwszą stronę do swojego art-jurnala.
Przynajmniej takie było moje założenie.
Na szybko przecięłam kilka kartek papieru wizytówkowego, podziurkowałam i założyłam kółka.
Okładki dopiero zrobię.
Pracę zgłaszam na Wyzwanie #40 - Wyłączamy myślenie na blogu Scrapgangu.
A jak powstała?
Wszystko zaczęło się od ulotki ze szkoły tańca, którą przyniósł mój Syn ze szkoły. Bardzo przypadły mi do gustu te tancerki. Skojarzyły mi się z kobiecością, siłą i radością.
No to je sobie wycięłam.
A przygotowana kartkę popsikałam mgiełkami ze sklepu 13arts, trochę je rozlałam i tak zostawiłam do wyschnięcia.
Przy okazji w pudełku znalazłam popsikaną na zielono ramkę.
Potem wyciągnęłam pudło ze ścinkami - znalazłam tam zegar i kwiatowe ścinki. Wydarłam je i obcięłam oraz potuszowałam brzegi. Bez składu i ładu przykleiłam na tło.
Na to przykleiłam tancerki - jedna wylądowała w ramce.
Przy okazji znalazłam na biurku kwiatki i kawałek kulkowego łańcuszka. Też je przykleiłam.
A w szufladzie nawinęły mi się pod rękę mini-lusterka - nie myśląc też przykleiłam trochę.
Potem mi do głowy przyszedł tytuł "SIŁA KOBIECOŚCI", to sięgnęłam do pudełka na biurku po flamastry i wyciągnęły mi się dwa odcienie niebieskiego.
A na koniec wpadł mi w oko żółty tusz w płynie, to chlapnęłam nim kilka razy.
Efekt widoczny na zdjęciach.
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Widać, że świetnie się bawiłaś :) i o to chodzi! :D Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny pomysł i wykonanie! Widać ten luz i dobrą zabawę :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Scrapgangu.
OdpowiedzUsuńSuper! Świetna praca! W sam raz na wyzwanie ;)
OdpowiedzUsuńSuper, czasem fajnie wyłączyć myślenie i bawić się do woli:)
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie, ja też mam 1 wpis do art-journala a okładka dopiero w planach :) Ale grunt to się dobrze przy tym bawić :) Super wyszło.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam! DT Scrapgangu