Drugi dzień FOTO wyzwania u
Uli.
Dzisiaj tematem jest CODZIENNY RYTUAŁ.
Jak widać moim rytuałem jest kawa. Prosty i stawiający na nogi rytuał.
Najbardziej smakuje mi kawa z kubeczka w paski, tego pomarańczowego kubka lub małej porcelanowej filiżanki.
Ciekawe dlaczego w innym kubku kawa ma inny smak?
Inne interpretacje tego tematu możecie zobaczyć
TUTAJ.
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Kawusia musi być :)
OdpowiedzUsuńw konkretnym naczyniu!
UsuńInaczej to nie kawa :D
Usuńpotwierdzam ;D
UsuńPoranna kawa to jest to.
OdpowiedzUsuńJa się przestawić musiałam na herbatkę, czasem tęskni za kawą.
A w każdym kubku smakuje inaczej, bo przecież każdy kubek jest inny.
Pozdrawiam.
Tak się zaczyna dzień
OdpowiedzUsuńBez kawki ciężko :)
OdpowiedzUsuńu mnie zazwyczaj zamiast kawy jest smoothie - bardziej zdrowszy i także stawia na nogi ;)
OdpowiedzUsuńchoć od czasu do czasu nie powiem lubię kawkę sobie wypić =)
mmm. kawka ;]
OdpowiedzUsuńNa dobry poczatek ezionka musi byc
OdpowiedzUsuńNo trochę jak u mnie;) Z tym, że ja nie muszę jej pić;) Ja ją tylko szykuję;)
OdpowiedzUsuńBez kawy ani rusz :)
OdpowiedzUsuńczęsciej pijam herbatę, ale aromatyczna kawa z rana przypomina mi ukochaną Italię:)
OdpowiedzUsuńNajlepsza kawa jest w filiżance;)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru;)
kawa z rana to podstawa :-)
OdpowiedzUsuńja tylko inkową kawusię preferuję
OdpowiedzUsuń