A dzisiaj z innej beczki. Praca nie z papieru, tylko ze szkła. Na zajęciach w DK uczyliśmy się podstaw robienia witrażu. Jest to sztuka bardzo trudna (moim zdaniem), wymagająca dużej precyzji i dokładności. Przy okazji uczy też wiele cierpliwości, bo szkło jest kruche.
Mój Anioł powstał przy bardzo dużej pomocy Instruktorki.
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Zapraszam również na mojego
fanpejdża.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za odwiedziny i zostawiony ślad...