Strony
▼
wtorek, 8 maja 2018
Ukwiecone serce
Na essowym sercu zrobiłam kolejna pracę konkursową na Papiorzany Comber. Tym razem wybrałam konkurs APScraft - Ukwiecone urodziny. No bo przecież nie zawsze na urodziny trzeba dawać kartkę.
W zamyśle serce miało wyglądać na trochę stare i podrapane.
Najpierw bazę pomalowałam białym gesso. Potem warstwami nakładałam brązową, niebieska i czerwoną farbę. Ka koniec całość pomazałam woskami z APScraft: kameleon różowo-fioletowy, kameleon zielono-niebieski i metal wino-czerwone.
Na tak przygotowana bazę przykleiłam tekturkowy napis od Snip Art i scrapińcowy border. Napis pomalowałam zielona farbką i woskiem metal jasnozielony. Blasku borderowi nadałam woskami: kameleon białe złoto i metal złoto królewskie.
Potem przyszła pora na kwiatki. Tym razem pokusiłam się o zrobienie ich własnoręcznie z foamiranu. Wygrzebałam z pudła kawałek bordowej i zielonej pianki. Kwiatki wycięłam wykrojnikami Clematis mały i Nasturcja mała od APScraft.
Zielone płatki wzbogaciłam woskiem metal jasnozielony, a bordowe - kameleon różowo-fioletowy.
Wśród kwiatów znalazła się też różowa ramka z masy, którą przecięłam i potraktowałam woskami: kameleon różowo-fioletowy i kameleon zielono-niebieski.
Środki kwiatów ozdobiłam kryształowymi mini-kwiatuszkami. Kilkoma z nich uzupełniłam całą kompozycję.
Pracę zgłaszam na Wyzwanie #66 - Wiosna w rozkwicie na blogu It's just fun!. Moja wiosna ma mocne, nasycone barwy.
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Zapraszam również na mojego fanpejdża.
Piękne! Szczególnie kwiaty przykuły mój wzrok. :-)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w wyzwaniu It's just fun - DT Aneta.
Usuńmnie też zauroczyły kwiaty,całość przecudna
OdpowiedzUsuńPiekne kwiaty :)
OdpowiedzUsuńPięknie :)
OdpowiedzUsuńśliczne serducho ;)
OdpowiedzUsuńPięknie wyszło, a to zestawienie kolorów... cudo.
OdpowiedzUsuńPiękne serce :) Macałam je na żywo :P
OdpowiedzUsuńDziękuję za wspólną zabawę z APScraft oraz It's just fun :)
śliczne
OdpowiedzUsuńPiękne serducho :) Dziękuję za wspólną zabawę na blogu It's just fun!
OdpowiedzUsuń