Przed wakacjami przygotowałam sobie bazę albumu z miejscem na notatki z wycieczek.
Podczas wyjazdu na bieżąco uzupełniałam wpisy dotyczące każdego dnia. Na specjalnie przygotowanych kartonikach zbierałam pamiątkowe stempelki.
A teraz przyszedł czas na uzupełnienie go zdjęciami i innymi dodatkami.
Musiałam dorobić 6 kart.
Album ma wymiar 15 x 15 cm, ale pomieścił 107 zdjęć i mnóstwo dodatków.
W związku z tym troche przytył. Tak wyglądał przed uzupełnieniem...
...a taki grubasek jest finalnie.
Do wakacyjnych albumów robię odbitki 10 x 15 cm, przy czym na każdej z nich znajdują się dwa zdjęcia.
Poniżej zdjęcia uzupełnionych stron bez szczegółów. A w kopercie znalazła się mapa Karpacza i folder z atrakcjami wartymi zobaczenia.
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Zapraszam również na mojego fanpejdża.
Fantastyczna pamiątka :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten album po wypełnieniu, nabrał takiego życia :) Podziwiam, zawsze się zbieram, aby zrobić taki album i jeszcze nigdy mi nie wyszło. I nie wiem w sumie czemu, brak czasu?
OdpowiedzUsuńBardzo fajny album, po brzegi wypełniony wspomnieniami :)
OdpowiedzUsuńAlbum jest fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńWspaniała pamiątka! W zimne i ciemne wieczory będzie Ci przypominać wakacje :-)
OdpowiedzUsuńRewelacyjny album! Świetnie się prezentuje:)
OdpowiedzUsuńwow ten albumik to scrap w najczystszej postaci :) bardzo lubię takie albumy pełne notatek zdjęć i pamiątek. SUPER!!
OdpowiedzUsuńSuper, to co lubię z takich albumów, to że zawsze się ogląda je z zaciekawieniem :)
OdpowiedzUsuńWow, świetna praca.
OdpowiedzUsuńTrudno o wspanialszą pamiątkę!!
OdpowiedzUsuń