Trzeci dzień FOTO wyzwania u Uli.
Dzisiaj tematem jest ULUBIONA KSIĄŻKA.
Od lat moja ulubiona - nic dodać, nic ująć.
Inne interpretacje tego tematu możecie zobaczyć TUTAJ.
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
O mnie
- aa_dorota
- Rybnik, śląskie, Poland
- Tworzenie jest moją pasją i rehabilitacją. Pozwala mi oderwać się od szarej rzeczywistości i wnieść światło w moje gasnące oczy. Ostatnio skupiam się na kulinariach i szydełkowaniu.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ksiazka klasyka
OdpowiedzUsuńDługo nie mogłem się przekonać do Sienkiewicza. Dopiero gdy byłem dobrze po trzydziestce to się z nim przeprosiłem. I bardzo się z tego cieszę.
OdpowiedzUsuńo to poszalałaś. Ja nie mogłam przebrnąć, a Ty ją pokochałaś. W końcu to wielkie działo. Jesteś moją miastową sąsiadką. Moje rodzinne miasto to Żory
OdpowiedzUsuńZa pierwszym razem nie przeczytałam początkowego opisu, bo kilka razy miałam do niego podejście i nie dałam rady.
UsuńWracam do niej czasem, lubię, nawet bardzo.
OdpowiedzUsuńPodziwiam, ja ją zwyczajnie zmęczyłam. Myślę, że Ministerstwo Oświaty nie dopasowało wymogów do mojej ówczesnej percepcji ;)
OdpowiedzUsuńWłaśnie tą książkę miałam w pracy maturalnej ;)))
OdpowiedzUsuńPodziwiam Cię, ja Sienkiewicza chyba nigdy nie przeczytam dla przyjemności :(
OdpowiedzUsuńCzytałam, ale wolę Prusa - ta sama epoka inne pisarstwo.
OdpowiedzUsuńPodpisuję się rękami i nogami :P
Usuńczytałam :)
OdpowiedzUsuńKlasyka!
OdpowiedzUsuń