Strony
▼
wtorek, 17 maja 2016
Zmediowane pudełko
Z mediami nie jestem za pan brat. Ale staram się je troche oswajać. Przynajmniej co jakis czas.
Ostatnio potrzebowałam niezbyt dużego pudełka, żeby zabrać ze soba nożyczki, dłutka do wytłaczania, klej i inne drobiazgi.
W ręce wpadł mi plastikowy pojemnik z wyjmowana wkładką na jajka.
Postanowiłam go przystosować do swoich potrzeb.
W ruch poszło gesso, gel medium, farby akrylowe, pasta satynowa, mgiełki, brokat, płynny tusz, crackle accents i magiczny puder.
Do tego trochę papierów, wycinanek, tekturka, gaza, mikrokulki i metalowe elementy. Całość dopełniłam margaretkami.
Pracę zgłaszam na Wyzwanie #11 - Warstwowo, mediowo, niebanalnie na blogu Essy-floresy.
Serdecznie dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Zapraszam również na mojego fanpejdża.
Potrzeba matką wynalazków! Bardzo mi się podoba jak wkomponowałaś grafikę, świetne detale :) Dziękuję za udział w wyzwaniu Essy-floresy!
OdpowiedzUsuńWidać, że oswajanie mediów idzie Ci bardzo fajnie. Sporo faktur, dodatków, zabawa kolorem. Pełno drobiazgów i detali. Bardzo mi się podoba. Dziękuję za udział w wyzwaniu na blogu Essy-Floresy :)
OdpowiedzUsuńBomba enrgetyczna! Odważne mediowanie, ciekawa kompozycja - niebanalne puzderko! Super :) dziękuję za udział w esswym wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńOdważny debiut i czekam na kolejne, a tymczasem dziękuję za udział w Essowym wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńŚwietna praca! :) Dziękuję za wspólną zabawę w mediowo-warstwowym wyzwaniu z Essy-floresy.pl
OdpowiedzUsuń