O mnie

Moje zdjęcie
Rybnik, śląskie, Poland
Tworzenie jest moją pasją i rehabilitacją. Pozwala mi oderwać się od szarej rzeczywistości i wnieść światło w moje gasnące oczy. Ostatnio skupiam się na kulinariach i szydełkowaniu.

środa, 5 czerwca 2019

Anioł



Jakiś czas temu uczestniczyłam w AVEO ART w warsztatach prowadzonych przez Kasię. Tworzyliśmy anioły, a właściwie małe dzieła sztuki rzeźbiarskiej.
Sama byłam zaskoczona uzyskanym efektem.
Mój anioł wreszcie koczekał sie sesji zdjęciowej, bo w domu ozdabiałam go jeszcze skręcanymi różyczkami z papieru czerpanego, które moczyłam w utwardzaczu. Jak wszystko porządnie wyschło, to musnęłam go woskami kameleon białe złoto i biała perła od APScraft. A na koniec całość zabezpieczyłam lakierem.












A teraz krótka relacja z warsztatów.
Na początku trzeba było uformować odpowiednie kształty. A potem przyoblec je w piękne suknie.




I kilka zdjęć przepięknych aniołów zrobionych przez inne uczestniczki warsztatów. Na różnym etapie ich tworzenia.







A na koniec cudo stworzone przez Kasię.






Serdecznie dziękuję za odwiedziny i zapraszam ponownie.
Zapraszam również na mojego fanpejdża.

13 komentarzy:

  1. Piękna anielica Dorotko, wygląda jakby z czułością pochylała się nad naszymi ludzkimi troskami. Super warsztaty. Pozdrawiam serdecznie.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Fantastyczne warsztaty . Co za wspaniały anioł:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wyszedł niesamowicie! Też się przymierzam do spróbowania, ale powertex okazał się za drogi i za duży, więc szukam czegoś o mniejszej pojemności, bo nie wiem, czy mi się to spodoba i czy wyjdzie. Może okażę się beztalenciem. :D Jakiego utwardzacza używałaś? I czy potrzeba do tych rzeźb jakiejś specjalnej tkaniny, czy może być jakakolwiek, jaką się ma?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Utwardzacz był od Kasi, która prowadziła warsztaty. A tkaniny muszą być naturalne.

      Usuń
  4. śliczny,zazdroszczę ci takich umiejętności

    OdpowiedzUsuń
  5. Wow! Uwielbiam te anioły, Twój prezentuje się pięknie i majestatycznie :) ja jutro wybieram się na swój pierwszy warsztat z podobnym aniołem, mam nadzieję, że będzie równie udany jak Twój :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny i zostawiony ślad...